I mam:-) Dziś zakończyłam kartkę, na 18-nastkę. Nie wiem czemu mi akurat to przyszło do głowy, bo nikt ze znajomych takowej nie obchodzi. W sumie większość jest po, a i w rodzinie dzieci za małe. No, ale tak jakoś wyszło.
Odważyłam się pociąć papiery do scrapa, a co najlepsze, nie robiło to już na mnie wrażenia. Wychodzi na to, że pierwszy raz jest najgorszy. Oczywiście nadal styl minimalistyczny, ale użyłam wzorzystych, papierków więc bałam się przesadzić.
A w trakcie tworzenia jest kartka imieninowa dla mojej mamy, mam do zrobienia jeszcze kartkę urodzinową i imieninową dla kogoś innego. No i jeżeli będę miała jakiś sensowny pomysł to zrobię kartkę ślubną dla mamy bo wybiera sie w tym miesiącu na wesele.
3 komentarze:
Masz talent, ślicznie
Powinnaś na nich zarabiać, są śliczne, chętnie bym kupiła
pozdrawiam
super
Prześlij komentarz